Styl Życia

Jak wybrać tort weselny?

Przed parą planującą ślub i przyjęcie weselne stoi wiele zadań. Jednym z nich jest wybór tortu weselnego, który uświetni imprezę. Czym warto kierować się podczas poszukiwania deseru idealnego?

Torty na zamówienie – co mamy do wyboru?

Tort weselny to nie tylko deser, ale również istotny punkt przyjęcia weselnego. Dlatego też warto postarać się, aby łączył ciekawy smak z pięknymi dekoracjami. Obecnie cukiernie mogą zaproponować wiele interesujących wariantów. Pozwala to wybrać tort idealnie dopasowany zarówno do gustu młodej pary, jak i dekoracji sali weselnej. Jednym z popularnych rozwiązań jest klasyczny tort angielski ozdobiony marcepanową lub cukrową masą w dowolnym kolorze. Jako dekoracja wykorzystywane są kwiaty, owoce, a także wstążki czy koronki. Taki tort weselny prezentuje się bardzo elegancko, a jego kolorystykę można dobrać np. do bukietu panny młodej. Ciekawą propozycją jest też tort „nagi”, a więc z widocznymi warstwami. Wbrew pozorom prezentuje się on bardzo efektownie, szczególnie przybrany owocami i kwiatami. Ponieważ torty na zamówienie mogą mieć niemal dowolny smak, przyszła para młoda z łatwością wybierze swój ulubiony.

Co wziąć pod uwagę wybierając tort weselny?

Oprócz dekoracji oraz smaku tortu weselnego istotne znaczenie ma również jego odpowiednia wielkość, aby każdy z przybyłych mógł go skosztować. Najrozsądniej jest podczas zamawiania deseru podać liczbę gości i zdać się na cukiernika. Doświadczony specjalista od słodkich wypieków z pewnością na tej podstawie będzie mógł zaproponować tort o odpowiednich rozmiarach. Warto też wziąć pod uwagę styl uroczystości oraz miejsce, w którym odbędzie się przyjęcie. Planując wesele zimą można zdecydować się na deser o cięższej konsystencji. Na imprezę w upalne lato, a także na wesele w plenerze zdecydowanie lepiej sprawdzą się torty z lekkim kremem.

Planujecie wesele w Warszawie i szukacie idealnego deseru na przejęcie? Pyszne, a zarazem eleganckie torty na zamówienie na Ursynowie znajdziecie w Piekarni Grzybki.